Plener ślubny Magdy i Marcina odbył się na terenie Pałacu Ciechanowice. Piękny, malowniczy ogród, który stanowił doskonałe tło do ślubnych zdjęć. A oto efekty wspólnej pracy – Młodej Pary oraz fotografa ślubnego – Konrada Żurawskiego. Zapraszam do obejrzenia zdjęć z sesji:

Pałac Ciechanowice to wyjątkowy i zabytkowy obiekt, który znajduje się na terenie Dolnego Śląska, dokładnie w Sudetach (powiat kamiennogórski, gmina Marciszów). Znaleźć go można we wsi Ciechanowice, między Rudawskim Parkiem Krajobrazowym, a Górami Ołowianymi, u stóp Miedzianki.

Ogród, który otacza Pałac Ciechanowice stanowi wyjątkowe tło do ślubnych zdjęć. Przy ładnej pogodzie i przebijających między drzewami promieniach słońca, będzie idealnym miejscem na plener ślubny. A tak Magdy i Marcin prezentowali się wśród drzew i kolumn:

Wiatr we włosach, a raczej w welonie. Ślubne zdjęcie Magdy w przepięknym, pałacowym parku:

Ślubna sesja do dobry moment do wykorzystania ślubnych akcesoriów, np. welona.

Promienie słońca zawsze mile widziane.

Razem na jednej z parkowych ławek – Pałac Ciechanowice to wyjątkowe miejsce do ślubnych zdjęć.

Można zanurzyć się w tym spokoju i bliskości ukochanej osoby.

Nie mogło zabraknąć czarno-białych ujęć podczas tej sesji zdjęciowej. Każdy plener jest dobry, jaki takie zdjęcia zrobić.

Zakochani i pięknie wyglądający nawet w czarno-białych barwach.

Wyjątkowe dekoracje w ogrodzie oraz kwiaty stanowiły tło do ślubnych zdjęć. Magda w oczekiwaniu na swojego przyszłego męża.

Promienie słońca dawały wyjątkowe światło, z którego trudno było nie skorzystać…

…a Magda w ich świetle wyglądała jak prawdziwa księżniczka.

Tylko gdzie zgubił się Marcin?

Jest i on! Piękna Młoda Para podczas ślubnej sesji zdjęciowej.

Piękni i zakochani – czyli Magda i Marcin w parku Pałacu w Ciechanowicach.

Czarno-białe zdjęcia są wyjątkowo pamiątką z każdego ślubnego pleneru.

Chwila oddechu na jednej z parkowych ławek Pałacu w Ciechanowicach.

W promieniach zachodzącego słońca – w wersji czarno-białej.

I w wersji kolorowej.

Ostatnie zdjęcia w czasie sesji odbyły się przy zachodzącym słońcu. Złota godzina jest idealnym momentem na ślubne zdjęcia.

Nie mogło zabraknąć zdjęcia ślubnych obrączek. Zapraszam też do wpisu: zdjęcia ślubne-obrączki

Po ciężkim dniu “coś na ząb”

Tak wyglądał plener ślubny Magdy i Marcina.

Jeśli jesteście zainteresowani współpracą z fotografem ślubnym Konradem Żurawskim to zapraszam do kontaktu oraz na mojego fan page’a