Ola&Tomasz – sesja wykonana w zamku w Świny. Kilka kadrów z ceremonii w kościele, zabawy oraz pleneru wykonanych przez Konrada Żurawskiego, który poleca się jako fotograf na ślub.
Oto jak wyglądały przygotowania do ślubu:
Niekiedy role fotografa się odwracały i tę funkcję przejmowała Panna Młoda.
W oczekiwaniu na przyszłego męża.
Wspomnienia z zaręczyn i przepiękny pierścionek zaręczynowy.
Czarno-białe zdjęcia mają w sobie wyjątkowy urok i klimat. Są dopełnieniem całej sesji fotograficznej, wykonanej podczas ceremonii ślubnej.
Najbardziej wzruszający moment podczas całej ceremonii ślubnej czyli przysięga małżeńska.
Tradycyjne przywitanie chlebem Pary Młodej.
Pierwszy taniec, który zawsze wzrusza i niesie ze sobą mnóstwo emocji.
Zabawom na ślubie nie było końca.
A tak prezentowała się sesja ślubna wykonana w zamku Świny, a raczej w jego ruinach. Urokliwe miejsce, które jest chętnie wybierane na różnego rodzaju sesje. To miejsce magiczne, którego początki sięgają XVII wieku.
Do zakochania jeden krok… Tak wygląda zakochana Para Młoda.
Miłość rozkwitła na zamku Świny
Niesamowite drzewo, którego wiek sięga setek lat… było malowniczym tłem do zdjęć.
Czyż zamek Świny nie jest urokliwym miejscem na sesję ślubną?
Ola i Tomek świetnie prezentowali się na tle zamkowych ruin.
Nie zabrakło także ujęć z drona, które w takim magicznym miejscu wyglądają bardzo urokliwie.
Sesje plenerowa na runiach zamku Świny powoli dobiegała końca, ponieważ zbliżały się złowrogie, deszczowe chmury.
Jeszcze tylko ostatnie, czarno-białe ujęcia…
… i zakochani mogą czuć się szczęśliwi razem, w swoich objęciach.
Zobacz także: sesje plenerowe – górskie potoki i wodospady
Ola&Tomasz w zamku Świny – sesja plenerowa wykonana przez Konrada Żurawskiego. Fotograf na ślub poleca się do fotografii ślubnej.
Zapraszam także do odwiedzenia mojej strony na Facebooku – Treephoto – fotografia – Konrad Żurawski